-19
Modlitwa
Modlitwa poranna
Modlitwa wieczorna
Koronka do Miłosierdzia Bożego
Kwadrans przed PrzenajświętszymModlitwa poranna
Panie, do Ciebie wołam o wschodzie słońca
Panie, do Ciebie wołam o wschodzie słońca,
Pomóż mi modlić się i zebrać myśli;
Sam nie jestem w stanie.
Wewnątrz mnie jest ciemność, ale u Ciebie jest światło,
Jestem samotny, ale Ty mnie nie opuszczasz,
Jestem małoduszny, ale u Ciebie znajdę pomoc,
Jestem niespokojny, ale w Tobie jest pokój,
Jestem pełen goryczy, ale Ty jesteś cierpliwy,
Nie rozumiem dróg Twoich, ale Ty wiesz, która droga jest właściwa
dla mnie.
Ojcze w Niebie,
Tobie chwała i dziękczynienie za spokój nocy,
Tobie chwała i dziękczynienie za nowy dzień,
Tobie chwała i dziękczynienie za Twą dobroć i wierność, które
okazałeś mi dotychczas.
Wyświadczyłeś mi wiele dobrego, spraw, bym umiał przyjąć w pokorze
doświadczenia z rąk Twoich,
Ty nie włożysz na moje barki więcej, niż mógłbym unieść,
Ty sprawiasz, że wszystkie wydarzenia służą jak najlepiej Twoim
dzieciom.
Panie, Jezu Chryste,
Ty byłeś biedny i udręczony, schwytany i opuszczony, tak jak ja,
Ty znasz całą ludzką nędzę,
Ty zostajesz ze mną, gdy nie ma przy mnie żadnego człowieka,
Ty nie zapominasz o mnie i szukasz mnie,
Chcesz bym Cię rozpoznał i nawrócił się do Ciebie,
Panie, słyszę Twoje wołanie i idę za nim.
Pomóż mi!
Duchu Święty,
Daj mi wiarę,
Która ratuje mnie przed zwątpieniami i przywarami,
Daj mi miłość do Boga i ludzi,
Która tłumi wszelką nienawiść i każdą gorycz,
Daj mi nadzieję,
Która wyzwala mnie ze strachu i zrezygnowania.
Naucz mnie poznawać Jezusa i czynić Jego wolę.
Trójjedyny Boże,
Mój Stwórco i mój Zbawicielu,
Do Ciebie należy ten dzień, moje życie jest w Twoich rękach.
Święty miłosierny Boże,
Mój Stwórco i mój Zbawicielu,
Mój Sędzio i mój Wybawco,
Ty znasz mnie i moje drogi, i wszystko, com uczynił.
Ty bez względu na osobę nienawidzisz zła i karzesz je na tym i na
tamtym świecie.
Tym, którzy szczerze o to proszą, odpuszczasz grzechy,
A dobro kochasz i nagradzasz je na tym świecie pocieszonym
sumieniem, a w życiu wiecznym koroną sprawiedliwości.
Przed Tobą myślę o moich najbliższych.
O moich współwięźniach i o tych, którzy czynią w tym domu swą
trudną powinność.
Panie, zmiłuj się,
I pozwól mi w tym czasie tak żyć,
bym mógł odpowiedzieć za to przed
Tobą i ludźmi.
Panie, cokolwiek przyniesie ten dzień -
niech imię Twoje będzie
błogosławione!Dietrich Bonhoeffer
Modlitwa wieczorna
Zostań z nami Panie,
dzień się już nachylił,
zostań z nami.
Zostań, by oświecić nasze wątpliwości
i nasze lęki.
Zostań, abyśmy mogli wzmocnić
nasze światło Twoim.
Zostań, aby pomóc nam
być solidarnymi i wspaniałomyślnymi.
Zostań, abyśmy umieli w świecie,
w którym tak mało wiary i nadziei,
zachęcać się nawzajem
i rozsiewać wiarę i nadzieję.
Zostań,
abyśmy i my mogli nauczyć się od Ciebie,
jak być światłem dla innych młodych ludzi
i dla świata.
Jan Paweł II
Koronka do Miłosierdzia Bożego
(do odmawiania na zwykłej cząstce różańca)
Na początku:
· Ojcze nasz...
· Zdrowaś Mario...
· Wierzę w Boga...
Na dużych paciorkach:
· Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę
i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego
Jezusa Chrystusa, na przebłagania za grzechy nasze
i świata całego.
Na małych paciorkach:
· Dla Jego bolesnej Męki miej miłosierdzie dla nas
i świata całego.
Na zakończenie (3 razy):
· Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny,
zmiłuj się nad nami i nad całym światem.
O Krwi i Wodo, któraś wypłynęła z Serca Jezusowego
jako zdrój miłosierdzia dla nas, ufam Tobie"
(Dzienniczek Bł. s. Faustyny 1,93).
Kwadrans przed Przenajświętszym
Musisz Mnie o coś prosić dla kogoś?
Powiedz Mi jego imię, a następnie - co byś chciał, żebym teraz dla niego uczynił. Proś o wiele, nie wahaj się prosić. Mów do Mnie prosto i otwarcie o biednych, których zamierzasz pocieszyć; o chorych, których cierpienia ty widzisz; o zbłąkanych, dla których gorąco pragniesz powrotu na prawdziwą drogę. Powiedz mi o wszystkich chociaż jedno słowo.
A dla ciebie - czyż nie potrzebujesz dla samego siebie jakiejś łaski?
Powiedz Mi otwarcie, czy może jesteś dumnym, samolubnym, niestałym, niestarannym... i poproś Mnie, żebym ci przyszedł z pomocą w twoich nielicznych czy też licznych wysiłkach, które podejmujesz, by się pozbyć tych wad. Nie wstydź się! Jest wielu sprawiedliwych, wielu świętych w niebie, którzy popełniali dokładnie te same błędy. Ale oni prosili pokornie... i z biegiem czasu zobaczyli, że są od tego wolni. Nie zwlekaj prosić też o zdrowie, o szczęśliwe zakończenie twoich prac, interesów czy studiów. To wszystko mogę ci dać i daję. A Ja życzę sobie, żebyś Mnie o to prosił, jeśli się to nie zwraca przeciwko twojemu uświęceniu, natomiast jemu sprzyja i je wspiera. Czego ci akurat dzisiaj potrzeba? Co mogę dla ciebie uczynić? Gdybyś ty wiedział, jak bardzo pragnę ci pomóc!
Czy masz w tej chwili jakiś plan?
Opowiedz Mi o nim. Czym się zajmujesz? O czym myślisz? Co mogę uczynić dla twojego brata, dla twojej siostry, twoich przyjaciół, twojej rodziny, dla twoich przełożonych? Co ty chciałbyś dla nich uczynić? A co do Mnie - czy nie masz życzenia, żebym był uwielbiany? Czy zechciałbyś swoim przyjaciołom uczynić coś dobrego, im, których ty może bardzo kochasz, ale oni żyjąc nie myślą o Mnie? Powiedz Mi: co dzisiaj budzi nadzwyczaj twoją uwagę? Czego pragniesz z utęsknieniem? Jakie środki posiadasz, aby to osiągnąć? Powiedz Mi o twoim nieudanym przedsięwzięciu, a Ja powiem ci przyczyny niepowodzenia. Czy nie chciałbyś Mnie dla siebie pozyskać?
Może czujesz się samotnym lub źle usposobionym?
Opowiedz Mi w szczegółach, co cię smuci. Kto cię zranił? Kto obraził twoją miłość własną? Kto ciebie znieważył? Informuj Mnie o wszystkim, a wnet dojdziesz tak daleko, że powiesz, iż za Moim przykładem wszystko darujesz i wszystko zapominasz. Za nagrodę otrzymasz Moje pocieszające błogosławieństwo.
Może się boisz?
Czy odczuwasz w swojej duszy owo nieokreślone przygnębienie, które wprawdzie jest bez podstaw, ale mimo to nie przestaje rozrywać ci serca? Rzuć się w ramiona Mojej Opatrzności! Jestem przy tobie, u twojego boku. Ja wszystko widzę, wszystko słyszę i w żadnym momencie nie zostawię cię. Czy odczuwasz antypatie u ludzi, którzy cię przedtem lubili, a którzy cię teraz zapomnieli, od ciebie się odwrócili mimo, że z twojej strony nie było najmniejszego powodu do tego? Poproś za nich, a Ja ich przywrócę do twojego boku, jeżeli nie staną się zawadą dla twojego uświęcenia.
A czy nie masz czasem jakiejś radosnej wiadomości dla Mnie?
Dlaczego nie pozwalasz Mi w niej uczestniczyć? Przecież jestem twoim przyjacielem. Opowiedz Mi, co pokrzepiło twoje serce i wywołało twój uśmiech w okresie od twoich ostatnich odwiedzin u Mnie? Być może miałeś przyjemne zaskoczenia, może otrzymałeś szczęśliwe wiadomości, list, sympatie, może przezwyciężyłeś trudności, wyszedłeś z sytuacji bez wyjścia? To wszystko jest Moim dziełem. Ty masz Mi po prostu powiedzieć: "Dziękuję, mój Ojcze!" A czy nie chcesz Mi nic obiecać? Ja czytam w głębi twojego serca. Ludzi można łatwo zmylić, ale nie Boga. Mów więc otwarcie do Mnie. Czy jesteś zdecydowany nie poddawać się więcej wiadomej okazji do grzechu, zrezygnować z rzeczy, która ci szkodzi, nie czytać książki, która pobudza twoją wyobraźnię, nie przestawać z człowiekiem, który zmącił spokój twej duszy? Czy będziesz znowu łagodnym, miłym i usłużnym wobec tego człowieka, którego miałeś do dziś za wroga, bo ci się sprzeniewierzył? Więc dobrze, powracaj teraz znowu do twojego zajęcia, do twojej pracy, do twoich studiów. Ale nie zapominaj kwadransu, który przeżywaliśmy razem. Zachowaj - jak dalece możesz - milczenie, skromność, wewnętrzne skupienie, miłość bliźniego.
Kochaj Matkę Moją, która i twoją jest.
I przyjdź znowu z sercem przepełnionym jeszcze większą miłością i jeszcze bardziej oddanym Mojemu Duchowi. Wtedy znajdziesz w Moim Sercu codziennie nową miłość, nowe dobrodziejstwa i nowe pocieszenia.
myśli podane przez św. Antoniego Marię Claret